- Komornik chce wejść do mojego mieszkania i zająć moje meble. Ale ja żadnych długów nie mam, tylko poprzedni właściciel mieszkania!
- Dostałam pismo od komornika, że w najbliższy piątek, od godz. 15.30 mam być w domu, bo on przyjdzie. Chce mi zająć sprzęty, chociaż ja żadnych długów nie mam - zarzeka się bydgoszczanka.
37-latka mieszka w bloku na osiedlu Leśnym w Bydgoszczy. - Cztery lata temu kupiłam tutaj mieszkanie od prywatnego właściciela - opowiada.
Teraz kobieta ma zmartwienie. - Przyszło pismo od komornika z Grodziska Mazowieckiego, adresowane na dawnego właściciela mieszkania - mówi czytelniczka.
List polecony
Więcej o historii bydgoszczanki oraz o tym, co można zrobić w takiej sytuacji przeczytasz w pełnej wersji artykułu.
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.