Marek Zaradniak

Kolorowe sny i kołysanki Natalii Kukulskiej i Marka Napiórkowskiego

Natalia Kukulska i Marek Napiórkowski uważają, że ich kołysanki ze spektaklu „Szukaj w snach” przeznaczone są nie tylko dla dzieci, ale i dla dorosł Fot. Wojciech Nieśpiałowski/Teatr Stary w Lublinie. Natalia Kukulska i Marek Napiórkowski uważają, że ich kołysanki ze spektaklu „Szukaj w snach” przeznaczone są nie tylko dla dzieci, ale i dla dorosłych.
Marek Zaradniak

Rozmowa z Natalią Kukulską i Markiem Napiórkowskim o spektaklu „Szukaj w snach”, dzieciństwie i o tym, co się komu śni.

Skąd pomysł na spektakl „Szukaj w snach” i zaproszenie do niego Natalii Kukulskiej?
Marek Napiórkowski: Pomysł spektaklu wziął się z Teatru Starego w Lublinie, który zaproponował mi napisanie muzyki do tekstów kołysanek lubelskiego autora Włodzimierza Wysockiego, które jak sądzę, on napisał dla swoich dzieci.

Artyści wyjawiają: 

  • Skąd pomysł na spektakl „Szukaj w snach” i zaproszenie do niego Natalii Kukulskiej?
  • Jak są nagrane kołysanki?
  • Co im się najczęściej śniło w dzieciństwie?
  • Jakimi byli dziećmi?

 

Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów

  • dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
  • codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
  • artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
  • co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.
Kup dostęp
Masz już konto? Zaloguj się
Marek Zaradniak

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.