Fot. Lucyna Makowska Odór ze składowiska odczuwalny był w promieniu sześciu kilometrów
Lucyna Makowska
W odorowym zasięgu składowiska znajduje się kilkanaście miejscowości Szprotawy i Małomic
Towarzystwo Bory Dolnośląskie, Partia Zieloni oraz stowarzyszenie Gmina i Powiat Przyjazne Ludziom ze Szprotawy pod koniec grudnia ub.r. złożyły wniosek do marszałek województwa lubuskiego Elżbiety Anny Polak o zmniejszenie rzędnej składowania i niezwłoczne zamknięcie instalacji w Kartowicach. Powołują się w nim na potwierdzone badaniami dane naukowe o składowiskach będących źródłami skażenia mikrobiologicznego.
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.
Kup dostęp
Masz już konto? Zaloguj się