Kolejna interpelacja w sprawie zanieczyszczeń po Zachemie w Bydgoszczy
Poseł Lewicy naciska ministra rolnictwa, by przebadano plony zbierane w Łęgnowie-Wsi. To efekt badań dotyczących skażenia wód podziemnych na tym terenie przez dawne składowiska odpadów dawnych Zakładów Chemicznych Zachem. Odpowiedzi na razie nie ma.
Nie jest to pierwsza interpelacja sejmowa w sprawie skażenia terenu w Łęgnowie. Sprzedaż terenów ROD Chemik trafiła - jak informują działkowicze - aż do ministerstwa infrastruktury, które ma podjąć decyzję o zakazie takiej transakcji. Sprawa jednak się przeciąga. Jak mówi Renata Włazik, działaczka społeczna z Łęgnowa, problem polega na tym, że tereny nie są własnością działkowiczów, lecz są w dyspozycji syndyka.
Interpelacja posła Lewicy
Ostatnio poseł Lewicy Krzysztof Gawkowski skierował do ministra rolnictwa dość stanowczą interpelację. Czytamy w niej: "W Bydgoszczy przez kilkadziesiąt lat działały Zakłady Chemiczne Zachem.
Poseł Lewicy naciska ministra rolnictwa, by przebadano plony zbierane w Łęgnowie-Wsi. Co dalej w sprawie? Czytaj w dalszej części artykułu.
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.