Kokosy z jezior. Czyżby nareszcie słońce zaświeciło lubuskiej turystyce
decha, tr, eg, eska, jm, dl,
Lubuszanie żyjący z turystyki sezonem 2018 są zachwyceni. I zastanawiają się jednocześnie co zrobić, aby kolejne lata były co najmniej tak udane.
Kiedyś tzw. stonka była utrapieniem, dziś na złotówki z turystyki liczą wszyscy i ta branża zajmuje poczesne miejsce w urzędowych pomysłach na naszą przyszłość. Ten sezon daje nadzieję, że nie są to jedynie marzenia przelane na papier.
Słoneczna eksplozja
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.
Kup dostęp
Masz już konto? Zaloguj się