Kocie malarstwo pędzla Ewy Łazowskiej z Teofilowa

Krzysztof Zając

Ewa Łazowska, emerytka z Teofilowa, cały swój czas poświęca kotom. Ma je u siebie w niewielkim jednopokojowym mieszkaniu, w wieżowcu na osiedlu. Kolejne dokarmia na działach w ROD „Wisienka”, gdzie ma ogródek i altankę.

Teraz przygotowuje dużą wystawę. W klubie Przechowalnia, 14 czerwca, na wernisażu, zaprezentuje płyty, oparcia krzeseł, deski do mięsa zamalowane opowieściami o kotach. Na wernisaż zaprosiła Danielę Zabłocką, discopolową i jazzową wokalistkę, która zaśpiewa swoje stare i nowe przeboje

Pani Ewa nie tylko maluje koty. Pisze też o nich wiersze. Ostatnio jej pasją stały się kubki, na które przenosi swoje kocie obrazy. Kupić ich nie można, a jedynie dostać w prezencie.