Henryk Tronowicz

Kochaliśmy kino bardziej niż kobiety

W rolę Jeana - Luca Godarda wcielił się Louis Garrel Fot. materiały prasowe W rolę Jeana - Luca Godarda wcielił się Louis Garrel
Henryk Tronowicz

Postawmy sprawę jasno. Skądinąd bardzo udana komedia „Ja, Godard” to w żadnym razie nie jest portret, który przybliża autentyczny wizerunek Jeana-Luca Godarda. To jedynie namiastka wizerunku tego wielkiego artysty.

Niepodobna w skromnym dwugodzinnym filmie przedstawić tytaniczną osobowość artysty, który zmienił bieg sztuki filmowej. Film „Ja, Godard” ukazuje wybrane epizody z okresu pożycia filmowca z jego drugą żoną, Anną Wiazemsky, aktorką, która we wspomnieniach nakreśliła sympatycznie postać niezwykłego męża. Godard był od niej starszy o blisko dwadzieścia lat.

Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów

  • dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
  • codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
  • artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
  • co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.
Kup dostęp
Masz już konto? Zaloguj się
Henryk Tronowicz

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.