Kochamy sercem czy raczej to miłość wpływa na pracę naszego serca? O tym w walentynki rozmawiamy z dr. Zbigniewem Kiedrowiczem, ordynatorem oddziału kardiologii w słupskim szpitalu.
Romantycy mówią, że to serce wpływa na miłosne uniesienia. Rzeczywiście tak jest?
Jest raczej odwrotnie. Za miłosne uniesienia odpowiada przecież przede wszystkim nasz mózg i procesy, które w nim zachodzą. I to raczej te uniesienia wpływają na serce. Co prawda w tradycji i kulturze mówi się, że serce to centrum miłości, emocji, przywiązania, ale to nie jest prawda.
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.