Kobiety na lawety. Pani chętna na stanowisko, bo kandydatów wśród panów brakuje

Czytaj dalej
Fot. Jarosław Jakubczak
Katarzyna Piojda

Kobiety na lawety. Pani chętna na stanowisko, bo kandydatów wśród panów brakuje

Katarzyna Piojda

Skoro brakuje ofert pracy dla pań, a właścicielom firm brakuje kandydatów w ponoć męskich zawodach, to panie są tu mile widziane.

Firma transportowa z Solca Kujawskiego szuka kierowcy pomocy drogowej, czyli lawety. Trasy będą lokalne, przeważnie po Bydgoszczy i okolicach, rzadziej po kraju. Kierowca będzie pracował najczęściej w godz. 8.00-16.00.

Oferta zatrudnienia byłaby typowa, gdyby nie fakt, że właściciel firmy chętnie przyjmie kobietę na to stanowisko.

- Po Polsce już sporo kobiet jeździ lawetami. Radzą sobie za kierownicą tak dobrze, jak mężczyźni - mówi szef. - Wymagane jest prawo jazdy kategorii C, karta do tachografu i badania lekarskie. Wakat mam od dwóch tygodni. Na razie żadna pani się nie zgłosiła. Dzwoniło kilku panów.

Eksperci zaznaczają, że deficyt mężczyzn na naszym rynku pracy, widoczny od początku wojny w Ukrainie, się pogłębia. - Ofert dla kobiet jest coraz mniej. Czytaj więcej w dalszej części artykułu. 

Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów

  • dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
  • codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
  • artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
  • co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.
Kup dostęp
Masz już konto? Zaloguj się
Katarzyna Piojda

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.