Polski Instytut Sztuki Filmowej ogłosił listę dziesięciu najbardziej kasowych filmów rodzimej produkcji w minionym roku. Na jej czele znajduje się oczywiście „Kler” Wojciecha Smarzowskiego.
Kontrowersyjny film obejrzała w polskich kinach wyjątkowo duża liczba widzów - 5 mln 12 tys. Stało się tak bez wątpienia ze względu na temat obrazu. Po raz pierwszy w polskiej kinematografii na dużych ekranach pojawił się obraz opowiadający o Kościele i jego przedstawicielach. Mało tego: reżyser ukazał tytułowy kler w wyjątkowo krytyczny sposób. Dlatego filmowi od początku towarzyszyła atmosfera skandalu, która przyciągnęła do kin tych widzów, którzy rzadko je odwiedzają. Obrazowi Smarzowskiego nie zaszkodziły krytyczne uwagi ze strony dostojników Kościoła i ministra kultury, który nazwał obraz „nudnym”.
Czytaj więcej:
- Sprawdź, które jeszcze filmy zaskarbiły sobie największą popularność wśród widowni
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.