Kino w okupowanej Polsce. Gdy głód rozrywki był silniejszy
Frekwencja w kinach rosła, nie pomagały apele o bojkot zamieszczane w prasie podziemnej i na ulotkach, nie zniechęcały odstraszające hasła ani akcje małego sabotażu. Głód rozrywki był silniejszy - mówi Krzysztof Trojanowski, autor książki „Świnie w kinie? Film w okupowanej Polsce”.
Okładka tygodnika „Kino” z 3 września 1939 jest znacząca dla czasu, o którym pan pisze. Na zdjęciu gwiazda polskiego przedwojennego filmu Ina Benita. Jej historia to symbol zmierzchu ery gwiazd tamtej epoki. Wojna zniszczyła wszystko. Wielu aktorów wystawiła na próbę.
Ina Benita błyszczała urodą i talentem na ekranach kin i deskach stołecznych teatrów.
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.