Kierująca bmw zderzyła się z sarną. Kto zapłaci za naprawę auta? Spotkanie z sarną będzie kosztowało
Według statystyk, codziennie dwa samochody zderzają się z dzikimi zwierzętami. Jeśli kierowcy nie mają polisy AC, za ich naprawę płacą sami.
Uczestniczką (i poszkodowaną) takiej kolizji była Katarzyna Mielechowicz z Tykocina. - 25 października o godz. 9.30, gdy jechałam samochodem trasą Tykocin - Saniki, z rowu wyskoczyła nagle sarna, wprost na moje auto. Doszło do zderzenia, w wyniku czego został uszkodzony cały przód auta - opowiada. - Było to w obszarze pól i łąk, około 1,5 km od lasu. Na drodze, w miejscu, w którym doszło do zderzenia z sarną, nie było znaku „Dzikie zwierzęta”.
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.