
Daniel Klusek
Mieszkańcy się skarżą na kierowców parkujących swoje auta na chodniku.
Problem dotyczy parkowania na chodniku przy ul. Zamenhofa, w okolicy Biedronki. Tam w zatoce wyznaczono kilkanaście miejsc parkingowych. Tuż obok jest chodnik, który również bardzo często zamienia się w parking.
- Chodnik jest szeroki, ale to nie oznacza, że musi być zastawiony samochodami - mówi pani Stanisława, mieszkanka starówki.
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.
Kup dostęp
Masz już konto? Zaloguj się