Katarzyna Rosińska po marszu równości: Będziemy pokazywać, że jesteśmy

Czytaj dalej
Fot. Piotr Sawczuk
Agata Sawczenko

Katarzyna Rosińska po marszu równości: Będziemy pokazywać, że jesteśmy

Agata Sawczenko

Cieszę się, że politycy, polityczki, osoby na świeczniku zareagowały na to, co się działo w Białymstoku. Tylko szkoda, że tak późno - mówi Katarzyna Rosińska z Tęczowego Białegostoku, współorganizatorka pierwszego marszu równości w Białymstoku

Tygodnie przygotowań, potem dużo emocji... Jednak pierwszy marsz równości przeszedł ulicami Białegostoku. Mimo wszystko...

To był marsz historyczny, pierwszy w Białymstoku. W całej Polsce te marsze już się odbywają. Białystok to była ostatnia plama na mapie Polski. Zorganizowanie marszu kosztowało nas bardzo dużo wysiłku, bardzo dużo zaangażowania.

Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów

  • dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
  • codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
  • artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
  • co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.
Kup dostęp
Masz już konto? Zaloguj się
Agata Sawczenko

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.