Karol Pilecki: Jeśli mnie odwołają, nadal będę radnym
Andrzej Matys
Rozmowa z Karolem Pileckim z Koalicji Obywatelskiej, przewodniczącym sejmiku województwa podlaskiego.
Gdy komisja skrutacyjna podała wyniki głosowania na szefa sejmiku zaskoczenie na pana twarzy szybko przegrało z uśmiechem. Dobrze widziałem?
Zaskoczenie w pewnym sensie tak, ale przede wszystkim radość. To duży sukces wygrać przegrane wybory. Naprawdę. Przecież zgłaszając mnie kluby (KO i PSL) dysponowały 14 głosami, a ja dostałem ich 16.
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.
Kup dostęp
Masz już konto? Zaloguj się