Kapitan Stali Stalowa Wola, Bartosz Sobotka przyznaje, że największą bolączką jego drużyny jest brak skuteczności

Czytaj dalej
Fot. Michał Czajka
Michał Czajka

Kapitan Stali Stalowa Wola, Bartosz Sobotka przyznaje, że największą bolączką jego drużyny jest brak skuteczności

Michał Czajka

Piłkarze Stali Stalowa Wola po 3 kolejkach 2 ligi mają na swoim koncie zaledwie punkt. Dzieje się tak głównie dlatego, że gracze "Stalówki" nie potrafią wykorzystywać stworzonych okazji. W ostatnim meczu zremisowali z Gryfem Wejherowo, ale oczekiwania były dużo większe.

Pierwsza połowa taka troszkę przez was przespana. W drugiej ruszyliście, ale zabrakło skuteczności, zgadzasz się z takim podsumowaniem?

Tak, myślę, że jest ono właściwe. W pierwszej połowie zagraliśmy rzeczywiście słabo. Wydaje mi się, że gdzieś z tyłu głowy każdy z nas miał te katastrofalne wyniki z 2 pierwszych kolejek i stąd ta nasza gra tak właśnie wyglądała. W drugiej połowie wzięliśmy się trochę do roboty i wyglądało to całkiem inaczej.

W dalszej częsci rozmowy m. in. o:

  • grze Gryfu Wejherowo
  • najbliższym spotkaniu Stali

Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów

  • dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
  • codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
  • artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
  • co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.
Kup dostęp
Masz już konto? Zaloguj się
Michał Czajka

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.