Kapitan ma Fantazję, by opowiadać o Bydgoszczy widzianej z wody

Czytaj dalej
Fot. Arkadiusz Wojtasiewicz
Dorota Witt

Kapitan ma Fantazję, by opowiadać o Bydgoszczy widzianej z wody

Dorota Witt

Zbigniew Podlasiński zabiera turystów w rejsy po Brdzie zabytkowym statkiem Fantazja, który cumuje na Rybim Rynku w Bydgoszczy, tuż przy Pałacyku Lloyda. Wchodzi nie tylko w rolę kapitana, ale i przewodnika, opowiadając o zabytkach, które doskonale widać z wody.

- Kocham wodę, od zawsze. Gdy dorastałem, mieszkałem z rodzicami w Opławcu, Brdę widziałem z okien. I choć wśród bliskich nie miałem sportowców (tata był przedwojennym pedagogiem, filozofem i historykiem), moim konikiem stało się kajakarstwo. Trenowałem w dawnym bydgoskim klubie Łączność, który miał siedzibę na Babiej Wsi (opowiadam o nim turystom, gdy mijam to miejsce, płynąc po Brdzie, tak jak o klubie, który działa po sąsiedzki, pierwszym w kraju kobiecym klubie wioślarskim - BKW - to dopiero historia!). Zakończyłem kajakarską przygodę po wypadku, ale pasja została. Nieco przyćmiła ją codzienność: wychowywałem z żoną czworo dzieci, więc było co robić i na co zarabiać. Rozkręciłem i przez dziesięciolecia prowadziłem w Bydgoszczy firmę poligraficzną. Wolny czas spędzałem upaprany smarem, bo zakochałem się w zabytkowych samochodach, takich przedwojennych. Klasa. Miałem ich w sumie 13. W 1981 roku tymi autami zdobyłem mistrzostwo Polski w rajdach pojazdów zabytkowych. W nagrodę zostałem wysłany na rajd do Austrii, który wygrałem w klasie aut do 1945 roku moim BMW AM-4 z 1932 r. No i jeździłem na rowerze, tak jak i dziś - w mieście jednoślad jest nie do przeceniania. Z czasem jednak wróciłem na wodę - jako żeglarz. Żona namówiła mnie na kupno motorówki, a potem przyjaciele przekonali nas do kupna większej motorówki. I tak stałem się właścicielem zabytkowego statku Fantazja (z taką nazwą do mnie przypłynął, a tradycja mówi, że w takim przypadku nie wolno tego zmieniać, mam więc Fantazję) - opowiada kapitan Zbigniew Podlasiński. Ma 70 lat.

Przeczytaj dalszą część

Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów

  • dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
  • codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
  • artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
  • co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.
Kup dostęp
Masz już konto? Zaloguj się
Dorota Witt

Dodaj pierwszy komentarz

Komentowanie artykułu dostępne jest tylko dla zalogowanych użytkowników, którzy mają do niego dostęp.
Zaloguj się

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2023 Polska Press Sp. z o.o.