Fot. ap/eastnews Po 66. Turnieju Czterech Skoczni Kamil Stoch ma na koncie już 26 zwycięstw w Pucharze Świata
Przemysław Franczak
66. Turniej czterech skoczni. Kamil Stoch powtórzył wyczyn Svena Hannawalda, przy okazji został liderem Pucharu Świata
- Witaj w najbardziej ekskluzywnym klubie. Jest nas już dwóch - usłyszał Kamil Stoch od Svena Hannawalda po swoim ostatnim skoku w Bischosfhofen. Niemiec, który do soboty był jedynym zawodnikiem z czterema zwycięstwami na koncie w jednym Turnieju Czterech Skoczni, jako pierwszy pogratulował Polakowi wspaniałego sukcesu i powtórzenia tego wyczynu.
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.
Kup dostęp
Masz już konto? Zaloguj się