Kamienne głowy. W Puszczy Knyszyńskiej mamy anomalię. Dziwnym trafem znika sztuka wagi superciężkiej
Pośrodku puszczy nagle wyrosła głowa. Kamienna. Jej zdjęcie obiegło internet. Kilka dni później, w innym miejscu, znaleziono kolejną. Pojawił się też autor niesamowitych rzeźb. I wtedy obie - kilkusetkilogramowe, potężne głowy - nagle zniknęły. Gdzie są? Nie wiadomo.
Pojawienie się olbrzymiej, wyrzeźbionej w kamieniu zafrasowanej twarzy wzbudziło sporą sensację. Nie dlatego, że interesująca rzeźba została zaprezentowana w galerii sztuki. Pojawiła się w lesie, na skraju Puszczy Knyszyńskiej, w pobliżu drogi z Białegostoku do Augustowa.
Zdjęcia głowy szybko trafiły do internetu. Zagadką do rozwiązania natychmiast stało się to, skąd się wzięła kamienna głowa pośrodku lasu i kto ją tam przywiózł? My już wiemy.
W dalszej cześći artykułu:
- Poznasz autora tajemniczych rzeźb
- Dowiesz się, co leśniczy wie o znikających głowach
- Dowiesz się, jak powstają kamienne rzeźby
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.