Kameleon zwany autobusem [MINĄŁ TYDZIEŃ] Felieton Ryszarda Warty
Przemiły jest ten klimat opłatkowych spotkań, których wysyp właśnie się szczęśliwie kończy. Miłośnicy dobrej zmiany łamią się opłatkiem z drugim sortem, lewica życzy wszystkiego najlepszego prawicy, zapamiętali samochodziarze ślą uśmiechy do radykalnych rowerzystów, słuchacze Radio Maryja do czytelników „Gazety Wyborczej”. I generalnie jest miło. Bez złośliwości, bez arbitralnego orzekania, kto jest lepszym Polakiem, a kto prawdziwszym Europejczykiem.
Szkoda tylko, że tak sympatycznie jest tylko w czas szopek. Na co dzień mamy prawdziwą szopkę, nie przymierzając, jak podczas obrad Sejmu czy Senatu.
Zielone zastąpią czerwone - na autobusowym dworcu. O tym, że Polski Bus - firma która rzeczywiście zrewolucjonizowała polski rynek połączeń autobusowych - być może wycofa się z Polski, mówiło się od dłuższego już czasu.
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.