Judoka Michał Bartusik: Jestem w sztosie! Czas na medal w Grand Prix

Łukasz Pado

Zawodnik Millenium Rzeszów, Michał Bartusik, choć zmienił wagę na wyższą, zdobył w ostatni weekend czwarty złoty medal mistrzostw Polski seniorów w judo. Nieskromnie przyznaje, że jest w formie i liczy na medal w Pucharze Świata w Zagrzebiu.

Czwarty złoty medal mistrzostw Polski smakuje równie dobrze, co poprzednie?
Na pewno mi się nie przejadł. Żartuję, że zmieniłem wagę z 66 kg, na 73, żeby było więcej przyjemności z wygrywania. Ten medal, więc to zupełnie nowy smak. Tak na prawdę nie mieliśmy ciśnienia na złoto, jak to miało w ostatnich latach, kiedy walczyłem w niższej kategorii. Czułem, że forma jest, wiedziałem, że bardzo dobrze przepracowałem wakacje. Tym razem nie byłem razem z kadrą Polski tylko na obozie klubowym. Przed samymi zawodami czułem, że mogę coś namieszać, ale nie liczyłem na zbyt wiele.

W ćwierćfinale pokonałaś pewnie na punkty ubiegłorocznego mistrza Wiktora Mrówczyńskiego...
Jak go przeszedłem to wiedziałem, że tytuł jest mój.