Joanna Scheuring-Wielgus: - Życie jest za krótkie, żeby się poddawać
- Nagła śmierć mojego pierwszego męża Jacka była największym przełomem w moim życiu - wyznaje Joanna Scheuring-Wielgus. - Przewartościowałam wtedy wszystko w kilka minut.
Był 2001 rok, gdy Joanna Scheuring-Wielgus, obecnie posłanka .Nowoczesnej, doświadczyła tragicznej śmierci męża Jacka. Zginął w wypadku samochodowym. Joanna została sama z trzyletnim synkiem Jasiem.
- Miesiąc po wypadku był takim czasem, gdy zastanawiałam się, co robić dalej z życiem, ze sobą, jak w ogóle żyć - wspomina.
Był 2001 rok, gdy Joanna Scheuring-Wielgus, obecnie posłanka .Nowoczesnej, doświadczyła tragicznej śmierci męża Jacka. Zginął w wypadku samochodowym. Joanna została sama z trzyletnim synkiem Jasiem. Jak udało jej się powstać? Czytaj w dalszej części artykułu.
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.