Jimmy Nilsen: Zielona Góra, klub i złoty medal wciąż są bliskie mojemu sercu

Czytaj dalej
Fot. Alicja Skowrońska
Ewelina Bielawska, Cezary Konarski

Jimmy Nilsen: Zielona Góra, klub i złoty medal wciąż są bliskie mojemu sercu

Ewelina Bielawska, Cezary Konarski

Był żużlowcem solidnym i pracowitym, ale przez całą karierę pozostawał w cieniu swoich bardziej utytułowanych rodaków. 28 lat temu zakochali się w nim kibice Falubazu Zielona Góra. Był bowiem jednym z tych, którzy poprowadzili do tytułu mistrza Polski zespół firmowany przez biznesmena Zbigniewa Morawskiego. Szwed Jimmy Nilsen kilka dni temu skończył 53 lata. Pamiętacie, jak śmigał w barwach zielonogórskiej drużyny? On twierdzi, że tamte czasy, to niezwykle ważny okres w jego przygodzie ze speedway’em.

Ile jest prawdy w krążących legendach o tym, że prezes Morawski miewał gesty i płacił zawodnikom gotówką jeszcze w trakcie meczu?
- Bardzo dużo wiecie. Faktycznie, bywało tak, że dostawaliśmy dodatkowe bonusy za wygrane mecze.

Ma pan jeszcze gdzieś medal drużynowych mistrzostw Polski z 1991 roku?
- Oczywiście, zajmuje wyjątkowe miejsca na półce z trofeami i w moim sercu.

Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów

  • dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
  • codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
  • artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
  • co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.
Kup dostęp
Masz już konto? Zaloguj się
Ewelina Bielawska, Cezary Konarski

Dodaj pierwszy komentarz

Komentowanie artykułu dostępne jest tylko dla zalogowanych użytkowników, którzy mają do niego dostęp.
Zaloguj się

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2023 Polska Press Sp. z o.o.