Fot. Piotr Furtak Śledczy na miejscu odtwarzali przebieg akcji ewakuacyjnej oraz to, jak wyglądała pomoc poszkodowanym harcerzom
Beata Gliwka
Jak przebiegała ewakuacja i udzielanie pomocy poszkodowanym w nocy 11-12 sierpnia w Suszku, pokazać ma eksperyment procesowy.
Śledczy przeprowadzili w miejscu byłego obozowiska harcerzy w Suszku eksperyment procesowy z udziałem bezpośrednich świadków i uczestników zdarzenia. Wcześniej w chojnickiej komendzie policji odbyły się też przesłuchania.
O zdarzeniach z feralnej nocy mówił komendant obozu i jego zastępcy oraz drużynowi z łódzkiego okręgu Związku Harcerstwa Rzeczypospolitej.
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.
Kup dostęp
Masz już konto? Zaloguj się