Jedyny w Lubuskiem wzmocniony oddział psychiatrii sądowej. Tu trafiają sprawcy najgroźniejszych „czynów zabronionych”

Czytaj dalej
Fot. Zbigniew Borek
Zbigniew Borek

Jedyny w Lubuskiem wzmocniony oddział psychiatrii sądowej. Tu trafiają sprawcy najgroźniejszych „czynów zabronionych”

Zbigniew Borek

Jeden Andrzej zabił swoją siostrę i został przeniesiony. Inny Andrzej (zbieżność imion przypadkowa) słyszał głosy i zabił przypadkowego przechodnia. Jest tu już prawie 20 lat. Oszust matrymonialny nie wytrzymał: uciekł z Gorzowa i do dziś szukają wiatru w polu.

Na jedyny w naszym województwie oddział psychiatrii sądowej o wzmocnionym zabezpieczeniu, osobny dla kobiet i mężczyzn, trafiają chorzy psychiczne, którzy popełnili „czyn zabroniony w warunkach niepoczytalności”. To nie przestępstwo - z nim mamy do czynienia, gdy sprawca jest świadomy tego, co zrobił. Oni nie są. Z reguły.

Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów

  • dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
  • codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
  • artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
  • co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.
Kup dostęp
Masz już konto? Zaloguj się
Zbigniew Borek

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.