Jedna jesień - trzy księgarnie. Znów kupujemy literaturę?
Książki. Tej jesieni na kulturalnej mapie Krakowa pojawiły się trzy nowe sklepy z literaturą. Czyżby powtarzana od lat teza o kryzysie rynku księgarskiego przestała być aktualna?
Teatry i kina - są. Muzeum - jest. Dom kultury - również i to nie jeden. Tylko z literaturą, po tym jak trzy lata temu zamknięto Skarbnicę, było w Nowej Hucie krucho. Dzielnica, na której kulturalny rozwój budzi podziw, jakoś nie miała szczęścia do książek. Aż do teraz. Dzisiaj, w punkcie InfoKraków Zgody 7 swoje podwoje otwiera księgarnia Nowa.
- Oczywiście, że mamy tremę - mówi Jacek Dargiewicz, kierujący placówką. - Jednak z rozmów z mieszkańcami wiemy, że nowohucianie potrzebują takiego miejsca. Specyfiką tej dzielnicy jest silna lokalna tożsamość, ludzie lubią kupować „u sąsiada”, mam nadzieję że ta zasada sprawdzi się również w przypadku książek.
Lokalność będzie przejawiać się też w asortymencie księgarni. Na półkach obok literatury dla dzieci, reportaży, powieści i komiksów znajdziemy książki, których akcja rozgrywa się w tej dzielnicy oraz dzieła nowohuckich autorów i autorek.
W dalszej części tekstu:
- Jakie jeszcze inne księgarnie otworzyły się ostatnio w Krakowie?
- W jaki sposób księgarnie starają się przyciągnąć do siebie klientów?
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.