Janusz Steliga, prezes KSM Krosno: Rzeszów podszedł do sprawy transferów po gangstersku, ale...
- Rzeszów podrażnił niektórych prezesów w Polsce. Dał policzek klubom z Opola i Ostrowa, które wiele naobiecywały swoim sponsorom - mówi Janusz Steliga, prezes KSM Krosno.
Jak się panu podobał niedawny sezon transferowy?
Bardzo mi się podobał. Rzeszów podszedł do sprawy do gangstersku. Podrażnił niektórych prezesów w Polsce. Dał policzek klubom z Opola i Ostrowa, które wiele naobiecywały swoim sponsorom. Jeżeli, to jest prawda, jeżeli wszystko tak dalej będzie szło w Stali, jak się mówi i pisze, jak się sprawdzi, kiedy już zacznie się jazda, to będzie dobrze. Zgadzam się z opiniami, że tak mocnej drugiej ligi jeszcze nie było.
W dalszej części pytamy m.in.:
- o mariaż Rawicza i Leszna
- o młodych Duńczyków w składzie KSM Krosno
- i problemy z juniorami
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.