Przy zakupie zabawek dla psa trzeba zachować czujność, podobną tej przy kupowaniu zabawek dla dzieci - mówi Miriam Gołębiewska, psi behawiorysta
Nazbierało się trochę pytań o dziwne lub obrzydliwe rzeczy jedzone przez zwierzęta. Tekla, psina pani Kasi, choć dwa razy w tygodniu karmiona jest suszonymi żwaczami wołowymi, ostatnio zeżarła w lesie kupę. Pani Ewelina opowiada o czworonogu, który zjadł używane skarpetki właściciela i opakowanie po maśle, a pan Szymon o zwierzaku, który skonsumował wstążkę. Skąd u zwierząt takie dziwne preferencje żywnościowe?
O tym, dlaczego pies czasem zjada odchody, a czasem skarpetki, dlaczego dla czworonogów gryzienie jest przyjemnością i o śmiertelnym zagrożeniu pojawiającym się przy rzucaniu patyczków - rozmawiamy z Miriam Gołębiewską, trenerem i psychologiem zwierząt.
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.