Jaki to był rok w lubuskiej polityce? Co się wydarzyło? Kto zwyciężył?
Kuszenie Roberta Dowhana. Wątpliwości, czy Władysław Komarnicki nie przechodzi do PiS. Wojewoda Władysław Dajczak w Sejmie RP. To wydarzenia, które wywoływały w tym roku dużo emocji w lubuskiej polityce. Czy wszystkie decyzje lubuskich polityków okażą się słuszne?
– Powoli nosiłem się z zamiarem wygaszenia swojej aktywności politycznej, z racji dużych obowiązków związanych firmą i innymi rzeczami, które robię w swoim życiu – przyznaje
Robert Dowhan, który rozpoczął swoją trzecią kadencję w senacie. – Ale dano mi szansę wystartowania z Zielonej Góry, gdzie mieszkam, od wielu lat działam, gdzie prowadziłem klub sportowy.
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.