Dariusz Chajewski

Jak z premedytacją Szwedzi zrujnowali Polskę

Obóz szwedzki w okolicy Sandomierza Obóz szwedzki w okolicy Sandomierza
Dariusz Chajewski

Miano „wały szwedzkie” można napotkać w wielu miejscowościach, otrzymują je ulice, dzielnice, pagórki, wąwozy… To echo XVII wieku.

Gdy kilka lat temu wędrowaliśmy po Puszczy Tarnowskiej, nasz przewodnik w pewnym momencie wskazał na niepozorne pagórki mówiąc, że są to wały szwedzkie. - W okolicy Siedliska, w Puszczy Tarnowskiej, sporo było obozów szwedzkich - mówi archeolog Jarosław Lewczuk.

O ile reszta ziem polskich najgorsze szwedzkie „wspomnienia” łączy z potopem, o tyle na Dolnym Śląsku i ziemi lubuskiej jest to nieznacznie wyprzedzająca go chronologicznie wojna trzydziestoletnia, najbardziej wyniszczający konflikt w Europie czasów nowożytnych.

Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów

  • dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
  • codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
  • artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
  • co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.
Kup dostęp
Masz już konto? Zaloguj się
Dariusz Chajewski

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.