Jak się robi muzykę na bazie wierszy - rozmowa z Grzegorzem Turnauem
Będąc - jak to było u Dantego - na połowie czasu, zgodziłem się, aby takie ekshumacje moich starych nagrań były uczynione - mówi Grzegorz Turnau, wokalista i kompozytor o płycie wydanej na swoje 50. urodziny.
L oznacza rzymską pięćdziesiątkę. Ukończył Pan w tym roku 50 lat. Czy przywiązuje Pan wagę do wieku?
Przywiązuję, dopóki nie jest to wieko od trumny. Natomiast jeśli chodzi o L, to pomysł był taki, aby nie epatować tym 50, które wygląda jak wynik meczu lub numer domu, tylko żeby się zabawić tym. Cała ta historia jest właściwie zabawna, bo L wygląda jak fotelik, na którym można usiąść albo można się zabawić tą notacją.
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.