Jak się robi muzykę na bazie wierszy - rozmowa z Grzegorzem Turnauem

Czytaj dalej
Fot. Adrian Wykrota
Marek Zaradniak

Jak się robi muzykę na bazie wierszy - rozmowa z Grzegorzem Turnauem

Marek Zaradniak

Będąc - jak to było u Dantego - na połowie czasu, zgodziłem się, aby takie ekshumacje moich starych nagrań były uczynione - mówi Grzegorz Turnau, wokalista i kompozytor o płycie wydanej na swoje 50. urodziny.

L oznacza rzymską pięćdziesiątkę. Ukończył Pan w tym roku 50 lat. Czy przywiązuje Pan wagę do wieku?
Przywiązuję, dopóki nie jest to wieko od trumny. Natomiast jeśli chodzi o L, to pomysł był taki, aby nie epatować tym 50, które wygląda jak wynik meczu lub numer domu, tylko żeby się zabawić tym. Cała ta historia jest właściwie zabawna, bo L wygląda jak fotelik, na którym można usiąść albo można się zabawić tą notacją.

Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów

  • dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
  • codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
  • artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
  • co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.
Kup dostęp
Masz już konto? Zaloguj się
Marek Zaradniak

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.