Jak Polacy widzą Niemców, a jak Niemcy Polaków? Dyskutowali w Bydgoszczy
Na konferencji towarzystw polsko-niemieckich w Bydgoszczy spotkali się historycy, politycy i dziennikarze z obu stron Odry. Rozmawiali o tym, jak jesteśmy widziani w Niemczech i jak sami postrzegamy zachodnich sąsiadów.
Na konferencji towarzystw polsko-niemieckich w Bydgoszczy spotkali się historycy, politycy i dziennikarze z obu stron Odry. Rozmawiali o tym, jak jesteśmy widziani w Niemczech i jak sami postrzegamy zachodnich sąsiadów.
Konferencja trwała od piątku do niedzieli. W sobotę w auli Biblioteki Uniwersytetu Kazimierza Wielkiego odbyły się trzy debaty poświęcone: stuleciu stosunków polsko-niemieckich, roli mediów w tych stosunkach oraz scenariuszom geopolitycznym dotyczącym przyszłości obu państw.
- Obserwuję tendencję do swobodnej interpretacji służącej doraźnym celom politycznym - powiedział dr Peter Oliver Loew, z Instytutu Niemiecko-Polskiego w Darmstadt podsumowując pierwszą część konferencji. - Dotyczy to zarówno partii politycznych, jak i grup społecznych, np. pasjonatów wojskowości, militaryzmu, grup rekonstrukcyjnych. Coraz częściej rekonstruuje się budynki, a nawet całe kwartały miast, że wspomnę tylko odbudowę zamku królów pruskich w Berlinie. Tworzy się w ten sposób fikcję, że można odtworzyć historię - a przecież tak nie jest.
Jak Polacy widzą Niemców, a jak Niemcy Polaków? Czytaj w dalszej części artykułu.
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.