Jak niemiecki ksiądz „podarował” Polsce pół Jeziora Żarnowieckiego

Czytaj dalej
Fot. Paweł Łęcki
Dorota Abramowicz, Edward Zimmermann

Jak niemiecki ksiądz „podarował” Polsce pół Jeziora Żarnowieckiego

Dorota Abramowicz, Edward Zimmermann

Dlaczego - i za co - Niemcy podczas wytyczania granic po I wojnie światowej na Pomorzu zgodzili się oddać Polsce pół jeziora i jedną wieś? Co z tym wspólnego miał ks. Kurt Reich, niemiecki patriota? I jaka tajemnica związana jest ze śmiercią duchownego w 1945 roku?

Wystarczy ponoć trzepot skrzydeł motyla, by spowodować burzę tysiące kilometrów dalej. W tej historii niewykluczone jest, że efekt skrzydeł motyla zmieniający kształt polsko-niemieckiej granicy spowodowany był całkiem przyziemnymi interesami bogatego Kaszuby i zamiłowaniem pewnego duchownego do polowań oraz do potraw z ryb słodkowodnych. A może jeszcze czymś innym?

Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów

  • dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
  • codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
  • artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
  • co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.
Kup dostęp
Masz już konto? Zaloguj się
Dorota Abramowicz, Edward Zimmermann

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.