Jak Francuz z dwoma osiołkami przywędrował aż do Olesna

Mirosław Dragon

Dokładnie 10 lat temu do Olesna zawitał Jacques Abdelaziz, niezwykły wędrowiec z Francji, który podróżuje pieszo z objuczonymi osiołkami po całej Europie.

Był maj i czerwiec 2011 roku, kiedy brodaty mężczyzna wędrował z dwoma osiołkami drogą z Opola do Olesna i wzbudzał sensację wśród kierowców oraz wśród mieszkańców mijanych miejscowości.

To był 68-letni wówczas Jacques Abdelaziz, który od 63 dni wędrował z rodzinnej Francji. Wyruszył z Rennes, przeszedł Francję, Luksemburg, Niemcy, przekroczył granicę w Zgorzelcu i dotarł na Opolszczyznę.

- Jestem Jacques Abdelaziz, wędruję przez Polskę, żeby zwiedzić wasz kraj. Wędruję z 2 osłami. Teraz jesteśmy na trasie do Częstochowy i dalej do Krakowa - przedstawił się Jacques Abdelaziz.

- Dzisiaj rano ruszyłem z wioski Laskowice - dodał Francuz. - Idę w kierunku Częstochowy, a później do Krakowa i do Jarosławia przy granicy z Ukrainą. Wtedy ruszę w drogę powrotną, ale przez Słowację, Austrię i tak dalej.

Ze swoimi osiołkami Nounou i Toutoune zwiedza w ten sposób Europę od 15 lat. Zwiedził niemal cały kontynent.