Jak czynić sobie ziemię poddaną?

Czytaj dalej
Fot. Wojciech Matusik
Włodzimierz Zapart

Jak czynić sobie ziemię poddaną?

Włodzimierz Zapart

Kiedyś kolega poprosił mnie, żeby mu samochodem przywieźć choinkę od znajomego leśniczego. Pojechaliśmy kilkadziesiąt kilometrów od Krakowa, leśniczy wskazywał nam drogę przez leśne dukty, aż stanęliśmy na porębie. - To ja tu moich ludzi skontroluję, a wy wybierzcie sobie drzewka - powiedział.

Wybieraliśmy dobrą chwilę, ale w sąsiedztwie rozjeżdżonej przez ciężkie auta wycinki żadna choinka nam się nie podobała. Świerczki i jodełki jakieś cienkie były, rzadkie, jakby się zmówiły, informując: „jesteśmy brzydkie, nie nadajemy się”. Zatrzymaliśmy się przy sosence. No, ta jest ładna, ale to sosna.

Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów

  • dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
  • codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
  • artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
  • co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.
Kup dostęp
Masz już konto? Zaloguj się
Włodzimierz Zapart

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.