IPN poszukuje Francuzów rozstrzelanych w Ścinawie Małej. Miejscowi pamiętają te wydarzenia

Krzysztof Strauchmann

Na liście prac badawczych Instytutu Pamięci Narodowej znalazła się kolejna sprawa z Opolszczyzny. IPN szuka miejsca pochówku jeńców francuskich, zamordowanych w 1945 roku w Ścinawie Małej.

Jak wynika z corocznego sprawozdania z działalności, który prezes IPN przedstawia w Sejmie, Instytut prowadzi poszukiwania miejsca pochówku oraz tożsamości 6 osób, prawdopodobnie obywateli francuskich, zamordowanych w marcu 1945 roku na rynku w Ścinawie Dolnej (chodzi o Ścinawę Małą w gminie Korfantów).

Opolska delegatura IPN nie uczestniczy w tych badaniach. Nie udało nam się ustalić więcej szczegółów. Wydarzenia z 1945 roku pamiętają natomiast najstarsi mieszkańcy Ścinawy Małej.

- Francuscy jeńcy zostali zastrzeleni pod pomnikiem na Rynku w Ścinawie przez żołnierzy radzieckich, zaraz po zajęciu miejscowości przez Armię Czerwoną, co się stało 17 marca 1945 – opowiada Maria Czajka, 89-letnia mieszkanka Ścinawy, urodzona w tej miejscowości. – Nikt z miejscowych tego nie widział, bo ludzie bali się wychodzić z domów. Ciała czterech osób ktoś potem zakopał koło pomnika na Rynku. Wiem, że w 1947 roku przyjechali do nas jacyś przedstawiciele władz francuskich i ekshumowali te szczątki.