I co z tego, że Arek jeździ na wózku, skoro zawstydził silnych, zdrowych
Paulina Piotrowska
W Polsce rozszczep kręgosłupa zdarza się raz na tysiąc urodzeń. Jednym z takich dzieci jest Arek. Marzena Sadłoń, jego mama, mówi: Nie użalamy się nad sobą, chcemy brać z życia jak najwięcej.
Z dalszej części tekstu dowiesz się:
- dlaczego rodzice zdecydowali się na licytacje spaceru z Arkiem na WOŚP
- jakie miejsca kocha odwiedzać Arek
- jak wspomina czas spędzony w szpitalu mama Arka
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.
Kup dostęp
Masz już konto?
Zaloguj się