Nie walczymy z przestępstwami z nienawiści, rośnie przemoc wobec osób LGBT+, brak możliwości sformalizowania związku - to tylko niektóre z powodów, że Polska zajęła drugie miejsce w rankingu homofobii w Europie. Gorzej jest tylko na Łotwie.
Politolog, dr Patryk Wawrzyński z UMK uważa, że stosunek do praw mniejszości jest zawsze wyznacznikiem standardów demokratycznych i kultury politycznej społeczeństwa. Po 1989 roku wydawało się, że konserwatywny Homo Sovieticus przechodzi do historii, Polacy stają się bardziej otwarci, tolerancyjni, a dzięki wyjazdom zagranicznym lepiej radzą sobie z różnorodnością.
Więcej o współczesnej mowie nienawiści wobec osób LGBT - w dalszej części artykułu.
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.