Halloween po polsku: cukierek albo apostazja

Czytaj dalej
Fot. Archiwum
Przemysław Franczak

Halloween po polsku: cukierek albo apostazja

Przemysław Franczak

Nie ma innego sposobu walki z Halloween niż powrót do własnych tradycji i zwyczajów - oznajmił kardynał Kazimierz Nycz. To zaskakująca koncepcja, trudno było spodziewać się przecież, że z ust kościelnego hierarchy wyjdzie pomysł rekonstrukcji starosłowiańskich rytuałów.

Bo to jedyne znane mi tradycje i zwyczaje związane z dniem Wszystkich Świętych i Zaduszkami, od których odeszliśmy i do których powrót byłby - semantycznie - możliwy. Wskazywanie drogi duchom zmarłych, palenie ognisk na łąkach i zażywanie opiatów - może te nasze Dziady nie byłby dziś zgodne z prawem, ale jednak są własne i tego się trzymajmy. Dzieci też jakoś się przekona. „W tym roku, kochanie, zamiast wycinać dynię wystrugamy z dębiny Peruna”.

Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów

  • dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
  • codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
  • artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
  • co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.
Kup dostęp
Masz już konto? Zaloguj się
Przemysław Franczak

Kraków, wszechświat i cała reszta. Wydawca, autor felietonów: społeczno-polityczno-kulturalnego "Smecza towarzyskiego" oraz sportowego "Sporty bez filtra". Korespondent Polska Press Grupy z siedmiu igrzysk olimpijskich.

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.