Archeolog będzie musiał zbadać podziemną kryptę odkrytą na cmentarzu z Grzmiącej. Jest też wstępna hipoteza, czym mogła być tajemnicza budowla.
- Na miejsce znaleziska przyjechała już pani konserwator zabytków z Koszalina - mówi wójt gminy Grzmiąca Tadeusz Hajkowicz. - Dokonała oględzin i zdecydowała, że konieczne jest dokonanie archeologicznej inwentaryzacji. Jeżeli po pracach arecheologa niczego poza tym, co już widać, nie znajdziemy, loch zostanie przykryty betonową płytą i zabezpieczony.
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.