Grzegorz Bonin: Cieszę się, że jestem w Motorze, mimo że mogłem pójść do 1. ligi

Czytaj dalej
Karol Kurzępa

Grzegorz Bonin: Cieszę się, że jestem w Motorze, mimo że mogłem pójść do 1. ligi

Karol Kurzępa

Rozmowa z Grzegorzem Boninem, który kilka dni temu odszedł z Górnika Łęczna i związał się z trzecioligowym Motorem Lublin. 34-letni skrzydłowy ma wnieść do lubelskiego zespołu dużo doświadczenia, bowiem na swoim koncie ma 279 występów w Ekstraklasie, gdzie zdobył 38 goli oraz zanotował 40 asyst.

Zdecydował się pan na przenosiny do Motoru, żeby nie opuszczać Lubelszczyzny?
To jeden z powodów, dla których zostałem. Dogadałem się z Motorem, ale tak naprawdę byłem już spakowany i gotowy do dalekiej drogi, a na stole miałem kontrakt z klubem pierwszoligowym. Wszystko potoczyło się jednak zupełnie inaczej, ale ostatecznie jestem zadowolony z takiego obrotu spraw.

Z rozmowy dowiesz się m.in.:

  • Dlaczego Grzegorz Bonin zdecydował się na przenosiny do Motoru
  • Jakie nadzieje wiąże z tym transferem
  • Jak ocenia zespół Motoru.

Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów

  • dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
  • codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
  • artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
  • co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.
Kup dostęp
Masz już konto? Zaloguj się
Karol Kurzępa

Dziennikarz działu sportowego, współpracujący z Kurierem Lubelskim od lipca 2016 roku. Swoją pasję zamienił na pracę.

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.