Gospodarczo? Coraz lepiej, ale może być moment, w którym Nowa Sól dojdzie do ściany
Do Nowej Soli sprowadzają się nowe firmy, a te, kóre już są podwajają siedziby, więc przybywa pracy. I jest to dowód na to, jak rynek pracy zmienia się w rynek pracownika. Ale jednocześnie zbliża się koniec nieruchomości, które będzie można sprzedać inwestorom.
Jesteśmy w stanie przyjąć jeszcze siedmiu inwestorów, a później niestety będziemy musieli zasłonić kurtynkę, dlatego, że tych terenów już po prostu nie będzie – stwierdza prezydent Nowej Soli Wadim Tyszkiewicz.
Kiedy prezydent spotyka się z potencjalnymi chętnymi na zakup działek (a na dowód tego zamieszcza zdjęcia ze spotkań na Facebooku), kolejne firmy, które działają w Nowej Soli od dłuższego czasu poszerzają swoje powierzchnie.
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.