Gorzów. Dlaczego prace na Myśliborskiej stoją w miejscu?
Przedłużają się prace na budowie drugiej nitki ul. Myśliborskiej w Gorzowie. Powód? Przez dłuższy czas miasto nie mogło porozumieć się z Generalną Dyrekcją Dróg Krajowych i Autostrad co do wejścia na węzeł z drogą S3.
„Na Myśliborskiej nic się nie dzieje”. „Druga nitka jest gotowa, a i tak auta po niej nie jeżdżą”. Tak, w skrócie, wyglądają komentarze gorzowian dotyczących budowy drugiej jezdni ul. Myśliborskiej. Miała się ona zakończyć w do przełomu października i listopada 2020 r., wykonawca chciał skończyć prace nawet szybciej. Tymczasem jest już niemal połowa lutego, a prace stoją w miejscu. Kierowcy wciąż jeżdżą jedną jezdnia, a zbudowana między Małyszynem a os. Europejskim nowa nitka jest nieużytkowana. Dlaczego?
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.