Gorzów: Choćby urzędnicy stanęli na głowie, dopóki nie zmieni się prawo, czynszowi dłużnicy nie znikną

Czytaj dalej
Fot. Tomasz Rusek
Tomasz Rusek

Gorzów: Choćby urzędnicy stanęli na głowie, dopóki nie zmieni się prawo, czynszowi dłużnicy nie znikną

Tomasz Rusek

Dekadę temu czynszowe długi w ZGM wynosiły nieco ponad 30 mln zł. Dziś to 65 mln zł. Cieszę się, że magistrat, radni i Zakład Gospodarki Mieszkaniowej chcą coś z tym zrobić. Tylko czy faktycznie mogą?

Najpierw chciałbym zapewnić: absolutnie ZGM i zadłużeni lokatorzy potrzebują ratunku. 65 mln zł zaległości to gigantyczna kwota, która ciąży także tym mieszkańcom, którzy regularnie płacą czynsze. Bo z powodu megadługu od lat w komunalnych kamienicach prowadzi się dużo mniej remontów i inwestycji, niż powinno. Dlatego „program restrukturyzacji zadłużenia” jest potrzebny i cieszy mnie, że ma aż pięć wariantów (zostaną zaprezentowane na najbliższej sesji).

Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów

  • dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
  • codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
  • artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
  • co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.
Kup dostęp
Masz już konto? Zaloguj się
Tomasz Rusek

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.