W Gorzowie na stadionie żużlowym miał zagrać raper 50Cent. Nawet w Teleexpressie o tym mówili. Wszystko zakończyło się blamażem. Bo koncert odwołano w ostatniej chwili.
To miał być promocyjny hit Gorzowa na całą Europę i pół świata. W północnej stolicy woj. lubuskiego zapowiedziano występ 50Centa. Dekadę temu był na szczycie, sprzedawał miliony płyt, a jego teledyski święciły triumfy w stacjach muzycznych i w radiu.
To naprawdę miał być hit
Gorzowianie długo brali występ za plotkę, jednak potem uwierzyli: w mieście pojawiły się plakaty zapowiadające show, w końcu o wydarzeniu poinformował Teleexpress, ogólnopolskie stacje radiowe i wszystkie duże portale. Bo to naprawdę był hit. W końcu wzmiankę o Gorzowie na swojej stronie internetowej dodał sam artysta. Organizatorem wydarzenia było Centrum Stocznia Gdańska.
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.