Cztery średniej wielkości firmy o międzynarodowym zasięgu są zainteresowane działkami w strefie inwestycyjnej gminy wiejskiej Żary. - Zgłaszają się też mniejsze, a dopiero przymierzamy się do ogłoszenia przetargu - mówi Leszek Mrożek, wójt gminy.
- Naszą strefą interesują się różne firmy, pytają o kwoty, kwestie logistyczne. Kilka dni temu rozmawialiśmy z dużym inwestorem z Włoch, który chce u nas otworzyć firmę. To będzie branża, która nie wpłynie w żaden sposób na sąsiednie. Nie będzie to beton, nic wielkogabarytowego, coś na pograniczu samochodowo-radiowo- logistycznej. Strefa miejska się już zapchała a położenie naszej odpowiada inwestorom. Prowadzimy też rozmowy z dwoma mniejszymi przedsiębiorstwami, m.in z Zielonej Góry.
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.