Według rządowych planów jeszcze w 2022 r. miałby powstać gazociąg łączący Polskę, Danię i Norwegię. W jednym z trzech wariantów rurociąg wychodziłby w Gąskach
- To przedsięwzięcie strategiczne. Zapewni dywersyfikację dostaw gazu ze źródła norweskiego, stabilność dostaw, wyrównanie poziomu cen i zwiększenie tranzytu gazu z Polski do krajów skandynawskich. My jesteśmy po to, by w założonych terminach przedsięwzięcie było gotowe do realizacji - mówił Maciej Stryjecki, prezes zarządu SMDI Doradztwo Inwestycyjne, o projekcie Baltic Pipe podczas piątkowej sesji Rady Miejskiej w Mielnie.
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.