Głaz spod Prudnika pojechał aż pod Tarnów. Upamiętnia ojca Jana Górę

Czytaj dalej
Fot. Archiwum prywatne
Krzysztof Strauchmann

Głaz spod Prudnika pojechał aż pod Tarnów. Upamiętnia ojca Jana Górę

Krzysztof Strauchmann

Pochodzący z Prudnika zakonnik i działacz społeczny o. Jan Góra ma swój głaz pamiątkowy w ośrodku duszpasterskim, który stworzył pod Tarnowem. Zawieźli go tam motocykliści z Prudnika.

Waży 6 ton i wydobyto go w kopalni szarogłazu w Dębowcu pod Prudnikiem. Głaz został nieodpłatnie przekazany przez właściciela kopalni Mieczysława Krzemienia motocyklistom z Opolskiego Towarzystwa Motocyklowego w Prudniku. Motocykliści społecznie załatwili ciężarówkę i zawieźli głaz do Jamnej, wioski pomiędzy Tarnowem a Nowym Sączem.

Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów

  • dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
  • codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
  • artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
  • co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.
Kup dostęp
Masz już konto? Zaloguj się
Krzysztof Strauchmann

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.