Gitarzysta 80+ i seniorka perkusistka. Wszyscy są z „muzyką za pan brat”
Wchodzisz na scenę. Widownia pęka w szwach. Czujesz na sobie ciepło świateł reflektorów. Zaczynasz grać i już przy pierwszych dźwiękach piosenki słyszysz burzę braw. Marzenie o zostaniu muzykiem dzieliło w dzieciństwie wielu z nas. Niemal tysiąc osób zdecydowało się spełnić je w jesieni życia!
Babcia po śniadaniu nie myje garów, tylko... w nie uderza - na lekcjach perkusji. Stryj nie patroluje podwórka, ale sięga po gitarę i ćwiczy akordy. Dziadek po południu gra na saksofonie, a ciocia od strony mamy w porze emisji brazylijskiego tasiemca pilnie uczy się na zajęciach z keyboardu. Co ciekawe, na tych lekcjach najmłodszy uczeń ma 60 lat, a najstarszy jakiś czas temu skończył 90.
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.