Giełda pełna młodych matek. Z podtekstem
Jedna chce sprzedać ciuszki po synu. Druga - buciki po córce. Następna - łańcuszek do smoczka.
Porobiło się w tym całym internecie. Powstały strony, które niejako zrzeszają młode mamy. To dla nich miejsce, gdzie mogą sprzedać czy kupić ubranka i akcesoria dla smyków, ale też pogadać. A raczej popisać. Jak jedna matka z drugą.
Skoro mąż cały dzień siedzi w pracy, a brzdąc śpi, to mama ma chwilę dla siebie. Kiedy nie ma z kim porozmawiać, ale odczuwa taką potrzebę, odpala Facebooka lub inny portal społecznościowy. I w mig znajduje się na giełdzie.
Giełda to nietypowa, bo nie dość, że dostępna bez wychodzenia z domu, to jeszcze na niej spotykają się same młode mamy. Jest zatem Bydgoski Bazarek Mam, Toruńska Giełda Mam, Chojnicka Giełda dla Mam. Inne, choć podobne, też w wersji online działają w całym regionie. Z powodzeniem.
O wielu nietypowych ogłoszeniach na internetowych giełdach dla mam czytaj w dalszej części artykułu.
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.